Artyści, którzy inspirują się… (Mitologia i Biblia)

W trzecim z serii artykule przyjrzyjmy się artystom, którzy postanowili odnieść się do tekstów kultury dobrze znanym wszystkim z lekcji języka polskiego i historii.

Mitologia i Biblia

FLEETWOOD MAC

Brytyjsko-amerykański zespół założony w 1967 roku w Londynie na swojej pierwszej płycie zamieścił utwór pt. Rhiannon. Zbieżność z imieniem celtyckiej bogini nie jest przypadkowa. Tekst piosenki opowiada bowiem o pierwszym spotkaniu Rhiannon ze swoim przyszłym mężem, Pwyllem. Mężczyzna zauważył boginię odzianą w złotą suknię i jadącą na białym koniu. Była tak piękna, że od razu się w niej zakochał. Zdołał ją dogonić dopiero po trzech dniach. Wtedy dowiedział się, że Rhiannon jest już zaręczona z Gwawlem. Bogini miała jednak możliwość wyboru (And who will be her lover?). 

Myślę, że ten tekst jest szczególnie warty uwagi, ponieważ rzadko zdarza się, żeby artyści inspirowali się mitologią inną niż grecka lub rzymska.

LED ZEPPELIN

W 1976 roku brytyjska grupa wydała swój siódmy studyjny album pt. Presence. Prace nad płytą rozpoczęły się po wypadku samochodowym, w którym uczestniczył Robert Plant. Wokalista złamał sobie nogę w kostce, przez co trasa koncertowa musiała zostać odwołana. Muzycy zespołu zyskali za to czas na opracowanie nowego materiału. Tytuł otwierającej krążek piosenki Achilles’ last stand nawiązuje do doznanej przez artystę kontuzji. Plant porównuje się w niej do greckiego herosa, którego jedynym słabym punktem była pięta. Artysta obawia się, że złamana noga zabije jego muzyczną karierę. W tekście mowa też o Atlasie ‒ tytanie, który dźwiga na swoich ramionach niebo (The mighty arms of Atlas / Hold the heavens from the earth). To znów nawiązanie do podróży w góry Atlas, gdzie doszło do wypadku.

FLORENCE + THE MACHINE

Florence nie przestaje zadziwiać mnogością i różnorodnością swoich inspiracji. Na trzeciej płycie pt. How Big, How Blue, How Beautiful artystka zamieściła utwór zatytułowany Delilah, który nawiązuje do biblijnej opowieści, zapisanej w Księdze Sędziów.
Tekst pisany jest z perspektywy Samsona. Florence wciela się w jego rolę, a jego historia staje się metaforą dla jej nieszczęśliwego życia miłosnego ‒ została skrzywdzona przez swojego ukochanego, tak jak Samson przez swoją kochankę. Mimo to, w teledysku obcina włosy pewnemu mężczyźnie (czyli staje się Dalilą).
Odniesienia do Biblii są bardzo czytelne:
Now the sun is up and Im going blind ‒ po tym, jak Dalila ścięła włosy Samsonowi, filistyńczycy wyłupali mu oczy.

And Im calling for my mother as I pull the pilars down ‒ Ujął więc Samson obie kolumny, na których stał cały dom, oparł się o nie: o jedną  prawą ręką, o drugą  lewą ręką. Następnie rzekł Samson: «Niech zginę wraz z Filistynami». Gdy się zatem oparł o nie mocno, dom runął na władców i na cały lud, który w nim był zebrany. Tych, których wówczas zabił sam ginąc, było więcej aniżeli tych, których pozabijał w czasie całego swego życia. Sdz, 16:29‒30

These chains never leave me, I keep dragging them aroun ‒ Wówczas Filistyni pojmali go, wyłupili mu oczy i zaprowadzili do Gazy, gdzie przykuty dwoma łańcuchami z brązu musiał w więzieniu mleć ziarno. Sdz, 16:20

U2

Lider zespołu ‒ Bono ‒ jest nie tylko sławnym muzykiem, ale także uznanym filantropem. Album War z 1983 roku to pierwsza wydaną przez grupę płyta, która porusza treści polityczne i problemy społeczne. W utworze 40 zostały użyte nieco zmienione fragmenty Psalmu 40 (cały tekst piosenki dostępny jest TUTAJ). W refrenie pojawiają się słowa How long to sing this song?, odnoszące się do modlitw ludzi proszących o pokój na ziemi. Jak długo potrwa, zanim ustaną wszelkie wojny i niewinne osoby przestaną cierpieć?

QUEEN

Freddie Mercury, jak pisałam w poprzednim artykule, posiadał rozległe zainteresowania. Już na pierwszej płycie zespoły, zatytułowanej Queen, wokalista umieścił swój utwór inspirowany tekstem kultury. Słowa piosenki Jesus przywołują fragmenty z życia Jezusa opisane w Biblii: uzdrowienie trędowatego (Then came a man before His feet he fell / Unclean said the leper and rang his bell / Felt the palm of a hand touch his head / Go now go now you’re a new man instead) oraz odwiedziny Trzech Króli u nowonarodzonego Chrystusa (It all began with the three wise men/ Followed a star took them to Bethlehem). Utwór kończy się słowami All going down to see the Lord Jesus, wykonanymi w sposób przypominający śpiew chóru kościelnego.

LADY GAGA

Mimo tego, że przez większość ludzi Lady Gaga postrzegana jest jako skandalistka, warto wiedzieć, że wychowała się ona w wierze katolickiej. Nic więc dziwnego, że w swojej twórczości inspiruje się postaciami oraz historiami zawartymi w Biblii.
Judas to drugi singiel z płyty Born this way. Jak sugeruje tytuł, utwór opowiada o Judaszu Iskariocie. W tekście występują wyraźne odniesienia do biblijnych wydarzeń, między innymi do tego, jak Piotr wypiera się Jezusa trzy razy oraz jak jawnogrzesznica obmywa Chrystusowi nogi.
W teledysku do piosenki możemy zobaczyć Lady Gagę, które wcieliła się w Marię Magdalenę. W wideo jasno ukazane jest, że to właśnie uczennica Jezusa zakochana jest w Judaszu. Przeżywa z tego powodu rozterki (I wanna love you / But something’s pulling me away from you / Jesus is my virtue / And Judas is the demon I cling to). W teledysku ukazana jest także scena, kiedy na policzku Chrystusa złożony zostaje judaszowy pocałunek. Całość kończy się ukamienowaniem Marii Magdaleny przez tłum ‒ możemy domyślać się, że ma to związek z jej uczuciem do Judasza.
Teledysk wzbudził wiele kontrowersji, szczególnie wśród wyznawców religii katolickiej. Catholic League skrytykowało artystkę za przebranie się za Marię Magdalenę oraz planowanie wydania teledysku blisko świąt wielkanocnych. Lady Gaga nie chciała jednak urazić niczyich uczuć religijnych, jak wyznała w jednym z wywiadów. Jej słowa może potwierdzić aktor, który wcielił się w rolę Judasza: Gaga is super Catholic, and gets everyone together for a prayer before everything she does, she’s super religious ‒ Gaga jest zagorzałą katoliczką, zapraszała nas do modlitwy przed wszystkim, co robiła, jest bardzo religijna (źródło:TUTAJ).

 

Aleksandra Szyguła